Po prostu odpuścić
coś, co gniecie od lat,
coś, co trzyma
i nie pozwala ruszyć do przodu...
bez wielkich podchodów,
obietnic składanych sobie i innym,
że tym razem już "naprawdę" na dobre,
że tym razem nie będę się więcej łudzić,
roztrząsać, powracać i analizować
czasami trzeba po prostu odpuścić...
bez wielkich przygotowań,
5 kroków do,
czytania horoskopu,
radzenia się po raz setny przyjaciółki
odpuścić...
tak po prostu
dla siebie
i tego, aby się lepiej poczuć
wdech, wydech
i puszczam...
Ania Witowska
Komentarze
Prześlij komentarz